Thursday 7 December 2017

Opłaty za akcje pracownika pracowniczego


Wydłużanie opcji na akcje dla pracowników: Czy istnieje lepszy sposób Przed 2006 r. Firmy nie były zobowiązane do wydatkowania w ogóle dotacji na opcje na akcje dla pracowników. Zasady rachunkowości wydane w ramach Standardu rachunkowości finansowej 123R obecnie wymagają od spółek obliczania wartości godziwej opcji na akcje w dniu przyznania. Wartość ta jest obliczana przy użyciu teoretycznych modeli wyceny zaprojektowanych do wyceny opcji giełdowych. Po dokonaniu rozsądnie skorygowanych założeń w celu uwzględnienia różnic pomiędzy opcjami na giełdzie i opcjami na akcje dla pracowników, w przypadku europejskich normalizacyjnych stosuje się te same modele. Wartości godziwe europejskich organizacji normalizacyjnych w dniu przyznania kadrze kierowniczej i pracownikom są następnie ujmowane w przychodach, gdy opcje są przyznawane beneficjentom. (Dla czytania w tle, zapoznaj się z naszym samouczkiem dotyczącym opcji dla pracowników). Próba Levina-McCaina W 2009 r. Senatorowie Carl Levin i John McCain wprowadzili ustawę, Overingive Overcessive Corporate Deductions for Act Options Act, S. 1491. Ustawa była Produkt dochodzenia przeprowadzonego przez Stałą Podkomisję ds. Dochodzeń, której przewodniczy Levin, w zakresie różnych wymogów dotyczących księgowości i sprawozdawczości podatkowej dotyczących opcji na akcje dla kadry kierowniczej. Jak sama nazwa wskazuje, celem projektu jest zmniejszenie nadmiernych ulg podatkowych dla firm w związku z wydatkami poniesionymi przez kadrę kierowniczą i pracowników z tytułu dotacji na opcje na akcje dla pracowników. Wyeliminowanie nieuzasadnionych i nadmiernych potrąceń opcji na akcje prawdopodobnie dałoby od 5 do 10 miliardów rocznie, a być może nawet 15 miliardów, dodatkowych dochodów z podatku od przedsiębiorstw, których nie możemy stracić, powiedział Levin. Ale czy istnieje lepszy sposób na wydatkowanie opcji na akcje dla pracowników w celu realizacji wyraŜonych obiektów rachunku Preliminaria W dzisiejszych czasach istnieje wiele dyskusji na temat naduŜyć związanych z kompensacją kapitału, w szczególności opcji na akcje dla pracowników i hybryd, takich jak opcje rozliczane w gotówce. SARs. itp. Niektórzy popierają pogląd, że faktyczne wydatki na dochody do celów podatkowych nie mogą być wyższe niż wydatki obciążające zarobki. O to właśnie chodziło w sprawie Levina-McCaina. Niektórzy twierdzą również, że w pierwszych latach od momentu przyznania dotacji powinien nastąpić wydatek na poczet dochodów i podatków, niezależnie od tego, czy ESO zostaną później wykonane, czy też nie. (Aby dowiedzieć się więcej, zobacz Wydobądź jak najwięcej z dostępnych opcji pracowniczych.) Oto rozwiązanie: Po pierwsze, proszę podać cele: Kwota, która jest odliczana od zarobków równa kwocie ujętej w rachunku zysków i strat dla celów podatkowych (np. jakiejkolwiek opcji od dnia przyznania do wykonania lub przepadku lub wygaśnięcia). Oblicz wydatki z zyskiem i wydatki z dochodu na podatki na dzień grantu i nie czekać na realizację opcji. To pociągałoby za sobą odpowiedzialność spółki, przyznając EON odliczeniu od dochodów i podatków w momencie przyjęcia zobowiązania (tj. W dniu przyznania). Czy dochód z rekompensaty zostanie przyznany stypendystom przy wykonywaniu, jak jest to dzisiaj, bez żadnych zmian. Utwórz standardową przejrzystą metodę obsługi dotacji na opcje dla zarobków i celów podatkowych. Posiadanie jednolitej metody obliczania wartości godziwej przy dotacji. Można tego dokonać, obliczając wartość EON w dniu przyznania i wydając go na poczet dochodów i podatku dochodowego w dniu przyznania. Jeśli jednak opcje zostaną później wykonane, wówczas wartość wewnętrzna (tj. Różnica między ceną wykonania a ceną rynkową akcji) w dniu wykonania staje się ostatecznym wydatkiem w stosunku do dochodów i podatków. Wszelkie kwoty wydatkowane przy dotacji, które były większe niż wartość rzeczywista po ćwiczeniach, należy obniżyć do wartości wewnętrznej. Wszelkie kwoty wydatkowane w ramach dotacji, które były niższe od wartości wewnętrznej po wykonaniu, zostaną podwyższone do wartości wewnętrznej. Ilekroć opcje ulegają przepadkowi lub opcje wygasają z pieniędzy. wartość kosztowa dotacji zostanie anulowana i nie będzie żadnych wydatków z tytułu zysków lub podatku dochodowego dla tych opcji. Można to osiągnąć w następujący sposób. Użyj modelu Czarnych Scholesów, aby obliczyć prawdziwą wartość opcji w dniach przydziału przy użyciu oczekiwanej daty wygaśnięcia wynoszącej cztery lata od dnia przyznania oraz zmienności równej średniej zmienności z ostatnich 12 miesięcy. Przyjęta stopa procentowa jest niezależnie od stopy oprocentowania czteroletnich obligacji skarbowych, a przyjęta dywidenda to kwota obecnie wypłacana przez spółkę. (Aby dowiedzieć się więcej, zobacz ESO: przy użyciu modelu Blacka-Scholesa) W założeniach i metodzie obliczania prawdziwej wartości nie powinno być żadnej dyskrecji. Założenia mają być standardowe dla wszystkich udzielonych ESO. Oto przykład: Załóżmy, że firma XYZ Inc. prowadzi handel na poziomie 165. Że pracownikowi przyznano ESO prawo do zakupu 1.000 akcji z maksymalnym terminem wygaśnięcia umowy wynoszącym 10 lat od przyznania z rocznym przyznaniem 250 opcji rocznie za cztery lat. Że cena wykonania ESO wynosi 165. W przypadku XYZ przyjmujemy zmienność na poziomie 0,38 dla ostatnich 12 miesięcy i czterech lat oczekiwanego czasu do dnia wygaśnięcia dla naszego celu obliczania prawdziwej wartości. Odsetki wynoszą 3 i nie ma wypłaconej dywidendy. Naszym celem nie jest osiągnięcie idealnej wartości początkowej kosztu własnego, ponieważ dokładna kwota wydatkowana będzie wartościami wewnętrznymi (jeżeli występują) odliczonymi od dochodów i podatków w momencie wykonywania ENN. Naszym celem jest stosowanie standardowej, przejrzystej metody wydatkowania, która zapewnia standardową dokładną wydatkowaną kwotę w stosunku do zarobków i przychodu z podatków. Przykład A: Wartość dnia przyznania EON do zakupu 1000 akcji XYZ wynosiłaby 55 000. Koszt 55 000 byłby wydatkiem na dochody i dochody z podatków w dniu przyznania. Jeżeli pracownik zakończył pracę po upływie nieco ponad dwóch lat i nie przysługiwałoby mu 50 opcji, zostały one anulowane i nie byłoby wydatków na te utracone ESO. 27.500 wydatków na przyznane, ale utracone ESO zostanie wycofane. Jeżeli stan zapasów wynosił 250, gdy pracownik rozwiązał i wykonał 500 nabytych ESO, firma miałaby łączne wydatki na zrealizowane opcje w wysokości 42.500. W związku z tym, że wydatki początkowo wynosiły 55 000, koszty firmy zostały obniżone do 42 500. Przykład B: Załóżmy, że zapasy XYZ skończyły się po 120 latach po 10 latach, a pracownik nie dostał nic dla swoich ESO. Koszt 55 000 byłby odwrócony dla celów zarobkowych i podatkowych przez spółkę. Odwrócenie miałoby miejsce w dniu wygaśnięcia lub gdy ESO uległy przepadkowi. Przykład C: Załóżmy, że kurs akcji wynosił 300 w dziewięciu latach, a pracownik był nadal zatrudniony. Korzystał ze wszystkich swoich opcji. Wartość wewnętrzna wynosiłaby 135 000, a całkowity wydatek na poczet dochodów i podatków wyniósł 135 000. Ponieważ wydano już 55 000, wydano dodatkowe 80 000 na zarobki i podatki w dniu ćwiczeń. Podsumowanie W tym planie wydatki na dochód podlegający opodatkowaniu dla firmy są równe wydatkom poniesionym na zysk, gdy wszystko jest powiedziane i zrobione, a kwota ta równa się dochodzie z tytułu rekompensaty na rzecz Employeegrantee. Wydatki na podatek dochodowy dla firm Koszt na zyski Przychody pracownicze Wydatek z dochodu podlegającego opodatkowaniu i dochodów uzyskanych na dzień przyznania jest tylko tymczasowy, który zmienia się na wartość samoistną, gdy wykonywana jest lub przejęta przez firmę, gdy europejskie organizacje normalizacyjne ulegną przepadkowi lub stracą ważność niesprawdzony. Tak więc firma nie musi czekać na ulgi podatkowe lub wydatki z zyskiem. (Aby uzyskać więcej informacji, przeczytaj ESO: Rachunkowość opcji pracowniczych.) Miara relacji między zmianą ilości żądanej danego towaru a zmianą jego ceny. Cena. Łączna wartość rynkowa w dolarach wszystkich dostępnych akcji spółki. Kapitalizacja rynkowa jest obliczana poprzez pomnożenie. Frexit krótko dla quotFrench exitquot to francuski spinoff terminu Brexit, który pojawił się, gdy Wielka Brytania głosowała. Zlecenie złożone z brokerem, który łączy w sobie funkcje zlecenia stopu z zleceniami limitów. Zlecenie stop-limit będzie. Runda finansowania, w ramach której inwestorzy nabywają akcje od spółki o niższej wycenie niż wycena na rzecz spółki. Ekonomiczna teoria łącznych wydatków w gospodarce i jej wpływ na produkcję i inflację. Została opracowana ekonomia keynesowska. Kontrowersja nad wydatkami na opcje Kwestia, czy opcje wydatkowania zostały poniesione, tak długo, jak firmy używają opcji jako formy rekompensaty. Ale debata naprawdę rozgrzała się w związku z popiersiem dotcomów. W tym artykule przyjrzymy się debacie i zaproponujemy rozwiązanie. Zanim omówimy debatę, musimy sprawdzić, jakie są opcje i dlaczego są one stosowane jako forma rekompensaty. Aby dowiedzieć się więcej o debacie na temat wypłat z opcji, zobacz temat Kontrowersje z tytułu rekompensat za opcje. Dlaczego opcje są wykorzystywane jako rekompensata Używanie opcji zamiast gotówki do płacenia pracownikom to próba lepszego dostosowania interesów menedżerów do interesów akcjonariuszy. Użycie opcji ma zapobiegać w zarządzaniu maksymalizowaniu zysków krótkoterminowych kosztem długoterminowego przetrwania firmy. Na przykład, jeśli program premii dla kadry kierowniczej składa się wyłącznie z wynagradzania kierownictwa za zmaksymalizowanie krótkoterminowych celów zysku, nie ma zachęt dla kierownictwa do inwestowania w rozwój wzmacniacza badawczego (RampD) lub nakłady kapitałowe wymagane do utrzymania konkurencyjności firmy na dłuższą metę . Kierownictwo ma ochotę odłożyć te koszty, aby pomóc im w osiągnięciu kwartalnych celów dotyczących zysku. Bez niezbędnych inwestycji w RampD i utrzymanie kapitału, korporacja może ostatecznie utracić przewagę konkurencyjną i stać się przegranym. W rezultacie menedżerowie nadal otrzymują premię nawet, gdy akcje spółek spadają. Oczywiście ten rodzaj programu premiowego nie leży w najlepszym interesie akcjonariuszy, którzy zainwestowali w spółkę w celu długoterminowego wzrostu wartości kapitału. Korzystanie z opcji zamiast gotówki ma skłonić kierownictwo do pracy, aby firma osiągnęła długoterminowy wzrost zysków, co z kolei powinno zmaksymalizować wartość własnych opcji na akcje. W jaki sposób opcje stały się głównymi wiadomościami Przed rokiem 1990 debata nad tym, czy opcje należy wydatkować na rachunku zysków i strat, była ograniczona głównie do dyskusji akademickich z dwóch głównych powodów: ograniczone użycie i trudność zrozumienia sposobu wyceny opcji. Nagrody dla opcji były ograniczone do dyrektorów na poziomie C (CEO, CFO, COO itd.), Ponieważ byli to ludzie, którzy podejmowali decyzje dotyczące akcjonariuszy. Stosunkowo niewielka liczba osób w takich programach zminimalizowała wielkość wpływu na rachunek zysków i strat. co również zminimalizowało postrzegane znaczenie debaty. Drugim powodem ograniczonej debaty jest to, że wymaga ona wiedzy o tym, jak ezoteryczne modele matematyczne cenią opcje. Modele wyceny opcji wymagają wielu założeń, które mogą się zmieniać w czasie. Ze względu na ich złożoność i dużą zmienność, opcji nie można odpowiednio wyjaśnić w 15-sekundowym dźwięku (który jest obowiązkowy dla dużych firm informacyjnych). Standardy rachunkowości nie określają, który model wyceny opcji powinien być stosowany, ale najczęściej stosowanym modelem jest opcja wyceny opcji Blacka-Scholesa. (Wykorzystaj ruchy giełdowe, zapoznając się z tymi instrumentami pochodnymi. Zrozumienie ceny opcji.) Wszystko zmieniło się w połowie lat 90. Wykorzystanie opcji eksplodowało, ponieważ wszystkie typy spółek zaczęły je wykorzystywać jako sposób finansowania wzrostu. Dotcomy były najbardziej rażącymi użytkownikami (sprawcami) - wykorzystywali opcje płacenia pracownikom, dostawcom i właścicielom nieruchomości. Pracownicy Dotcom sprzedawali swoje dusze za opcje, ponieważ pracowali w godzinach niewolniczych, oczekując, że zarobią swoje fortuny, gdy ich pracodawca stanie się spółką notowaną na giełdzie. Wykorzystanie opcji rozprzestrzeniło się na firmy nietechniczne, ponieważ musiały one korzystać z opcji w celu zatrudniania poszukiwanych talentów. Ostatecznie opcje stały się wymaganą częścią pakietu wynagrodzeń pracowników. Pod koniec lat 90. wydawało się, że wszyscy mają opcje. Ale debata pozostała akademicką tak długo, jak wszyscy zarabiali. Skomplikowane modele wyceny powstrzymały media biznesowe. Potem znowu wszystko się zmieniło. Awaria czarownic w systemie dotcom spowodowała, że ​​debata stała się głównym tematem. Fakt, że miliony pracowników cierpi nie tylko z powodu bezrobocia, ale także bezwartościowych opcji, był szeroko rozpowszechniany. Skupienie się na mediach nasiliło się wraz z odkryciem różnicy pomiędzy wykonawczymi planami opcyjnymi a tymi oferowanymi rangą i plikiem. Plany na poziomie C były często ponownie wyceniane, co pozwalało dyrektorom generalnym na oderwanie się od podejmowania złych decyzji i najwyraźniej pozwalało im na większą swobodę w sprzedaży. Plany przyznane innym pracownikom nie pochodzą z tych przywilejów. To nierówne traktowanie dawało dobre soundbity na wieczorne wiadomości, a debata zajmowała centralne miejsce. Wpływ na EPS napędza debatę Zarówno firmy technologiczne, jak i nietechniczne coraz częściej korzystają z opcji zamiast gotówki, aby płacić pracownikom. Opcje wydatkowania znacząco wpływają na EPS na dwa sposoby. Po pierwsze, od 2006 r. Zwiększa wydatki, ponieważ GAAP wymaga, aby opcje na akcje były obciążane kosztami. Po drugie, zmniejsza podatki, ponieważ firmy mogą odliczyć te wydatki do celów podatkowych, które w rzeczywistości mogą być wyższe niż kwoty w księgach. (Dowiedz się więcej w naszym samouczku dotyczącym opcji pracowników). Centra debaty na temat wartości opcji Debata na temat tego, czy opcje wydać, koncentrują się na ich wartości. Podstawowa rachunkowość wymaga, aby wydatki były dopasowane do generowanych przychodów. Nikt nie kłóci się z teorią, że opcje, jeśli są częścią rekompensaty, powinny być wydatkowane, gdy są uzyskiwane przez pracowników (nabyte). Ale sposób ustalania wartości, która ma zostać wydatkowana, jest otwarty na debatę. Podstawą debaty są dwie kwestie: wartość godziwa i termin. Głównym argumentem wartości jest to, że ponieważ opcje są trudne do wyceny, nie powinny być one obciążane kosztami. Liczne i stale zmieniające się założenia w modelach nie zapewniają stałych wartości, które można wydatkować. Twierdzi się, że używanie ciągle zmieniających się liczb do reprezentowania jednego wydatku spowodowałoby wycenę mark-to-market, która spowodowałaby spustoszenie w EPS i tylko dalej dezorientuje inwestorów. (Uwaga: w tym artykule skupiono się na wartości godziwej, debata dotycząca wartości również zależy od tego, czy użyć wartości wewnętrznej czy wartości godziwej.) Drugi składnik argumentu przeciw opcjom wydawania zezwoleń dotyczy trudności w określeniu, kiedy wartość rzeczywiście jest odbierana przez pracowników: w momencie przyznania (przyznane) lub w momencie użycia (zrealizowane) Jeśli dzisiaj otrzymasz prawo do zapłaty 10 za 12 akcji, ale tak naprawdę nie zyskasz tej wartości (przez wykonanie opcji) do późniejszego okresu , kiedy firma rzeczywiście ponosi koszty Kiedy dała ci prawo, lub kiedy musiała zapłacić (więcej, przeczytaj Nowe podejście do kompensaty kapitałowej.) To są trudne pytania, a debata będzie trwała, gdy politycy będą próbowali zrozumieć zawiłości problemów, upewniając się, że generują dobre nagłówki w swoich kampaniach reelekcyjnych. Wyeliminowanie opcji i bezpośrednie przyznanie akcji może rozwiązać wszystkie problemy. Wyeliminowałoby to debatę wartościową i lepiej radziło sobie z dostosowaniem interesów zarządu do interesów zwykłych akcjonariuszy. Ponieważ opcje nie są zapasami i mogą zostać ponownie wycenione, jeśli to konieczne, zrobiły więcej, aby skłonić kierownictwo do hazardu, niż myśleć jak akcjonariusze. Podsumowanie Obecna debata omawia kluczową kwestię, jak sprawić, by kadra kierownicza była bardziej odpowiedzialna za swoje decyzje. Wykorzystanie nagród na akcje zamiast opcji wyeliminowałoby opcję, w której menedżerowie mogliby uprawiać hazard (a potem ponownie wyceniać opcje), co zapewniałoby solidną cenę do wydania (koszt akcji w dniu przyznania nagrody). Ułatwiłoby to również inwestorom zrozumienie wpływu zarówno na dochód netto, jak i na akcje. (Aby dowiedzieć się więcej, zobacz Zagrożenia Backdating Opcje. Prawdziwy koszt opcji na akcje.) Miara zależności między zmianą ilości żądanego towaru a zmianą jego ceny. Cena. Łączna wartość rynkowa w dolarach wszystkich dostępnych akcji spółki. Kapitalizacja rynkowa jest obliczana poprzez pomnożenie. Frexit krótko dla quotFrench exitquot to francuski spinoff terminu Brexit, który pojawił się, gdy Wielka Brytania głosowała. Zlecenie złożone z brokerem, który łączy w sobie funkcje zlecenia stopu z zleceniami limitów. Zlecenie stop-limit będzie. Runda finansowania, w ramach której inwestorzy nabywają akcje od spółki o niższej wycenie niż wycena na rzecz spółki. Ekonomiczna teoria łącznych wydatków w gospodarce i jej wpływ na produkcję i inflację. Została opracowana ekonomia keynesowska. Jak i dlaczego opcje na akcje powinny zostać wydatkowane z zysków korporacyjnych. Opcja przyznaje mniejszą wartość dla akcjonariuszy. John P. Hussman, Ph. D. Wszelkie prawa zastrzeżone i aktywnie egzekwowane. Fragmenty tego artykułu można cytować za pomocą atrybucji. Żelazne prawo finansów mówi, że cena każdego papieru wartościowego jest zdyskontowaną wartością przyszłych przepływów pieniężnych, które będzie on dostarczał inwestorom w miarę upływu czasu. Każde zdarzenie, które wpływa na cenę bezpiecznego ruchu Fed, wiadomości ekonomiczne, Marsjanie lądujący w Kansas mają wpływ, wpływając na 1) strumień przepływów pieniężnych, których inwestorzy oczekują od zabezpieczenia, lub 2) stopę, po której inwestorzy pomijają przepływy pieniężne do wartości bieżącej. Jakość odróżniającą dobrych analityków od słabych to zrozumienie przepływów pieniężnych faktycznie zarządzanych przez papiery wartościowe oraz odpowiednia stopa, przy której te przepływy pieniężne powinny być dyskontowane do wartości bieżącej (w tym odpowiednia premia za ryzyko). Źródłem nieszczęść inwestorów w ostatnich latach jest ich odmowa poważnego potraktowania tego żelaznego prawa. Częścią problemu jest to, że nie rozumieją one charakteru przepływów pieniężnych faktycznie żądanych przez część zasobów. Druga część polega na tym, że nie udało się odpowiednio zdyskontować tych przepływów pieniężnych. Przyczyna tych niepowodzeń jest oczywista: inwestorzy zostali zachęceni do skupienia się na wynikach operacyjnych, które pokonują oczekiwania, zamiast analizować, jaka część tych zysków operacyjnych jest faktycznie żądana przez ich udział w zapasach, lub związek między tymi roszczeniami a ceną, którą mają. płatny. Kto i tak zarabia na wynikach operacyjnych Udział akcji nie jest roszczeniem o dochodach z działalności operacyjnej ani innymi podstawami, które pojawiły się wygodnie, aby uzasadnić wycenę równych wartości. Na przykład, inwestor wycenia akcje jako wielokrotność zysku operacyjnego (dochody przed odsetkami i podatkami). w następnym wyliczeniu lepiej odjąć wartość długu na akcję. Nawet to nie idzie wystarczająco daleko, ale jest to pierwszy krok do uznania, że ​​takie przyrzeczenia nie są własnością samych akcjonariuszy. Kwoty z operacji nie odejmują ani odsetek od posiadaczy długów, ani podatków należnych rządowi. "Przychody operacyjne" (które nie są nawet zdefiniowane na podstawie ogólnie przyjętych zasad rachunkowości) arbitralnie wykluczają wiele rzeczywistych wydatków i strat w celu zapewnienia bardziej nieprzewidywalnych kwot, ale wynikająca z tego ilość nie odzwierciedla prawdziwych wyników ekonomicznych spółki. Ponadto, aby zapewnić wzrost, firmy zazwyczaj muszą dokonywać inwestycji kapitałowych ponad kwotę wymaganą do zastąpienia amortyzacji. Ostatecznie inwestorzy mają roszczenia nie od zysków operacyjnych, ale od wolnych przepływów pieniężnych (co Warren Buffett nazywa zarobkami właścicieli). Wolne przepływy pieniężne odejmują wiele rzeczy z wyników operacyjnych, w tym odsetki, podatki, preferowane dywidendy i nadwyżki wydatków kapitałowych powyżej i powyżej. Innymi słowy, wolne przepływy pieniężne mierzą to, co jest rzeczywiście dostępne dla akcjonariuszy po zaspokojeniu wszystkich pozostałych roszczeń (w tym rezerwy na przyszły wzrost). Istnieją dwa sposoby wykorzystania wolnych przepływów pieniężnych. Jedną z nich jest wypłata dywidendy, a drugą jest odkupienie akcji na rzecz akcjonariuszy. Zwróć uwagę, jak działają odkupienia. Kiedy firma odkupuje część akcji, kupuje roszczenie o przyszły strumień wolnych przepływów pieniężnych, który zostanie teraz przydzielony pozostałym akcjonariuszom. Jaka jest wartość rynkowa tego przyszłego strumienia przepływów pieniężnych Oczywiście odkupionego udziału, oczywiście. Dopóki inwestorzy giełdowi zgadzają się, że cena rynkowa jest uczciwa, odkup akcji odkupuje akcjonariuszy tak, jakby wolne przepływy pieniężne były wypłacane w formie dywidend. Kiedy w pełni zrozumie się te fakty, rozumie się również, dlaczego dotacje na opcje powinny zostać wydatkowane. Powód jest prosty. Jeśli odkup akcji odkupionych stanowi dystrybucję wolnych przepływów pieniężnych na rzecz akcjonariuszy, wówczas dotacje na opcje stanowią faktycznie zwrot gotówkowych przepływów pieniężnych po kosztach ponoszonych przez akcjonariuszy. W związku z tym stanowią one odjęcie od wyników finansowych, które można uczciwie przekazać akcjonariuszom. Dzieje się tak, mimo że dotacje na opcje i udziały nie wiążą się z wydatkami gotówkowymi. Gdy pracownicy, kierownicy i dyrektorzy otrzymują akcje jako rekompensatę, firma zasadniczo odwraca część przyszłych wolnych przepływów pieniężnych od obecnych akcjonariuszy. Jaka jest wartość rynkowa tych przyszłych wolnych przepływów pieniężnych Oczywiście, ceny wyemitowanych akcji. Jeżeli akcje są emitowane na podstawie opcji na akcje, koszt dla akcjonariuszy jest ceną rynkową wyemitowanych akcji, po odliczeniu ceny wykonania zapłaconej za te akcje. Istotne pytanie nie dotyczy tego, czy dotacje opcji i akcji powinny zostać poniesione, ale jak należy potraktować wydatki w sprawozdaniu finansowym. W idealnych warunkach sprawozdanie finansowe zawierałoby bezpośrednie wartości przepływów pieniężnych bezpośrednio, odejmując od wyników operacyjnych różne zobowiązania, takie jak odsetki, podatki, nadmierne koszty amortyzacji wydatków kapitałowych oraz koszty emisji i opcji. Nawet gdyby zarobki zostały pozostawione same, akcjonariusze ostatecznie skłaniają się do korzystania z darmowych przepływów pieniężnych, ponieważ jest to jedyna wartość, do której mają odpowiednie roszczenie. To również zaoszczędziłoby inwestorom, takim jak Warren Buffett, dużo czasu. W przypadku braku wyliczenia wolnych przepływów pieniężnych najbardziej odpowiednie miejsce do rozliczenia akcji i dotacji na opcje znajduje się w sprawozdaniu z zysków, jako osobna pozycja, tuż po kosztach sprzedaży, kosztów ogólnych i administracyjnych. W przypadku emisji akcji jest to proste. Część akcji wydawana pracownikowi jest dywersją przyszłych wolnych przepływów pieniężnych od dotychczasowych akcjonariuszy, a wartość - wprowadzana przez rynek - do tego strumienia przepływów pieniężnych jest po prostu ceną akcji. (Cena może różnić się od wartości rynkowej, obliczonej na podstawie indywidualnych założeń analityków dotyczących przyszłych przepływów pieniężnych i odpowiednich stóp dyskontowych, ale opinia rynkowa jest podsumowana w cenie akcji). Ta wartość rynkowa powinna zostać odliczona od zysków w tym samym okresie, w którym wydawane są akcje. Opcje są nieco trudniejsze. Jednym z zastrzeżeń do opcji wydatkowania w rachunku zysków i strat jest to, że zyski są uznawane za rachunek przepływowy rentowności, przy czym opcje są pozornie złożoną pozycją finansowania, konkretnie, bezgotówkową emisją warunkowego roszczenia dotyczącego skapitalizowanego składnika aktywów. Ta pozorna złożoność zachęca teoretyków do czynienia dobra wrogowi najlepszych, pozostawiając wszystkich z niczym. Na przykład twierdzą, że model Blacka-Scholesa błędnie wycenia długoterminowe opcje, i że nie uwzględnia nabycia lub potencjalnego przeszacowania wcześniej wydanych opcji. Daje im to wartość zerową. Jak powiedział Einstein, wszystko powinno być tak proste, jak to tylko możliwe, ale nie prostsze. Jest zrozumiałe, że sprawozdania finansowe wiążą się z rozsądnymi szacunkami oraz ujawnienie, gdy szacunki te wiążą się z istotną niepewnością. To samo powinno być prawdziwe przy rozliczaniu opcji. Reguła dotycząca opcji wydawania musi być wystarczająco prosta, aby można ją było łatwo wdrożyć za pomocą podstawowego, powszechnie dostępnego modelu i powszechnie dostępnych danych. Po wystawieniu opcji przypisuje się jej koszt oparty na modelu Blacka-Scholesa, stosując zmienność pochodzącą z indeksu spółek w danej branży. (Zmienność wskaźnika jest zwykle niższa niż średnia zmienność zapasów składników, ale stosowanie zmienności indeksu jest bardziej odpowiednie w przypadku długoterminowych opcji). Wynikowa wartość opcji, powiedzmy 1000, jest odejmowana od zarobków. Teraz mija rok. Jeśli cena akcji wzrosła, a wartość opcji wynosi teraz 1200, odejmuje się dodatkowe 200 od zysków w bieżącym roku, ponieważ emisja akcji stała się bardziej prawdopodobna. Ten dodatkowy koszt nie jest odejmowany w roku wydania opcji. Jest dopasowywany do roku, w którym nastąpiło skuteczne obniżenie wartości dla akcjonariuszy. Ten rodzaj naliczania trwa do momentu, gdy opcja zostanie zrealizowana lub wygasa. Załóżmy zamiast tego, że minął rok od wydania, a wartość opcji spadła do 700. W tym przypadku dodajesz 300 do zarobków w bieżącym roku, ponieważ akcjonariusze zostali zwolnieni w bieżącym roku z potencjalnego rozwodnienia na swoje interesy , a wartość tego potencjalnego rozwodnienia wynosi 300. Jedną z niewielkich trudności byłaby poprawa wyników finansowych wcześniejszych firm, których ceny uległy awariom. Ale można to rozwiązać, klasyfikując związane z opcjami dodatki jako nadzwyczajne zyski. Takie traktowanie nie wzbudziłoby większego sprzeciwu, ponieważ zarządom trudno byłoby twierdzić, że zyski, które można przypisać spadkowi ich cen akcji, powinny być sklasyfikowane jako zwyczajne. Oczywiście firmy mają silną tendencję do obniżania ceny wykonania istniejących opcji, gdy cena akcji spada, podnosząc wartość tych opcji. W tym przypadku zagrożenie potencjalnym rozcieńczeniem nie jest zmniejszone. Jeśli obniżka ceny wykonania jest tak agresywna, że ​​opcje wycenione są warte więcej niż w poprzednim roku, ponowne przeszacowanie spowoduje dalsze odliczenie do zysków w bieżącym roku, a nie do zwiększenia. Należy zauważyć, że wartość dotacji na opcje powinna zostać odliczona bez względu na to, czy te dotacje rzeczywiście tworzą zachęty. Jeśli dotacje stanowią zachętę do generowania wyższych dochodów niż ich koszt, efektem netto będzie wyższy zysk na sprawozdaniu finansowym. W przeciwnym razie dotacje na opcje wpłyną na zarobki jako czysty odliczenie. W każdym razie pomysł jest prosty. Opcje są żywe, dopóki nie zostaną wyegzekwowane lub nie wygasną. Początkowa opłata za dotacje opcyjne powinna zostać poniesiona w roku, w którym zostały przyznane, ale dodatkowe koszty (lub kredyty) powinny zostać naliczone do momentu wykonania opcji (lub jej wygasania). Jeśli okaże się, że opcja jest wykonywana, całkowite odliczenie do zarobków w okresie obowiązywania opcji będzie ceną akcji na ćwiczeniu minus cena wykonania. Jeśli opcja wygasa bezwartościowa, całkowite odliczenie do zarobków przez cały okres obowiązywania opcji wyniesie zero. Podejście to podejmuje uzasadnioną próbę dopasowania kosztu opcji do okresu, w którym udziałowcy efektywnie doświadczają rozcieńczenia. Czy akcjonariuszom naprawdę lepiej przysłuży się przypisanie dotacji do opcji kosztem zero i zakopanie szczegółów w przypisie? Dr. Hussman jest zarządzającym portfelem funduszy Hussman.

No comments:

Post a Comment